Pan Pieniążek - Styczeń/Luty 2014

Za oknem szaro i ponuro, do weekendu jeszcze trochę, dlatego uraczę was nowym cyklem na waszym ulubionym blogu filmowym. "Pan Pieniążek" to nic innego, jak dzielenie się moją pasją z wami, moimi wiernymi czytelnikami! Można też to nazwać skurczysyńkim przechwalaniem się i przejawami bycia bucem.

Znacie te wszystkie wpisy na różnych blogach, które są sponsorowane? Od czasu do czasu wrzucą notkę ze zdjęciami, dzieląc się ("chwalenie się" ma zły wydźwięk, czy mi się zdaje?) zdjęciami tego, co dostali od swoich partnerów medialnych - mogą to być, dajmy na to, na blogu filmowym płyty dvd, na blogu o kosmetykach - jakieś glossyboxy (TAK, WIEM CO TO GLOSSYBOX!), na blogu o gadżetach erotycznych - gadżety erotyczne, na blogu o bulimii - gumy do żucia i tak dalej, i tak dalej. Ale ja, jako niezbyt bogaty maturzysta oraz bloger niezależny (czytaj: nawet Amber Gold uznało, że jestem zbyt ryzykowną inwestycją), muszę sobie radzić inaczej - PROMOCJE!

Jest to też swego rodzaju poradnik zakupowy, chociaż jedyną zasadą, której każdy człowiek szanujący pieniądz powinien się trzymać to to, żeby nie kupować w Empiku filmów bez promocji typu "kup 3 filmy za 60 złotych" czy "4 filmy za 4 dychy". No bo umówmy się, 5 dych za film na DVD? I to bez znaczenia, czy to "Incepcja", mająca już 4 lata, czy nowa i gniotliwa "Uprowadzona 2". No ale do rzeczy, co od 2014 roku doszło do mojej kolekcji filmowej?

Auchan

Dwa oscarowe klasyki - "Życie Jest Piękne" oraz "Między Piekłem a Niebem" + dwie komedie romantyczne - "Nadchodzi Polly" i "40-letni Prawiczek" (tutaj romantyzmu aż do bólu". O ile pierwsze dwa filmy nie mają na płycie żadnych dodatków, ale są za to naprawdę mocnymi produkcjami, tak dwa następne mają już tych dodatków całkiem sporo, ale wartości życiowe są raczej średnie. Najzabawniejsza w tym wszystkim jest cena - "Życie.." oraz "Między..." wyceniono na 4 złote każdy, a "Prawiczka" i "Polly" - 6 złotych.
Werdykt: Cztery dobre/bardzo dobre filmy za 20 złotych. Chyba nie muszę mówić, że to jak za darmo?

Media Markt

W rzeszowskim Media Markt, w końcu, po kilkunastu tygodniach, zmieniła się oferta promocyjna. Nie dość, że możemy wyciągnąć na BluRaya takie tytuły jak Fight Club, Czarny Łabędź, Omen (49.99zł) czy Igrzyska Śmierci, Leon Zawodowiec, Niezniszczalni (29.99zł) w bardzo przystępnej cenie, to dodatkowo uzupełniono kosz "do 19.99zł" paroma całkiem niezłymi tytułami. Osobiście sięgnąłem po trzy tytuły - "Moneyball", "Spadkobiercy" oraz "Watchmen - Strażnicy". Jedyne co mnie boli to to, że ten ostatni ma tak mało dodatków, a o wersję 2DVD trudno nawet na allegro. Poza tą trójką - "Mała Miss", "Super 8" i kilka innych, których sobie w tym momencie nie przypomnę.
Werdykt: 3 całkiem świeże pozycje po 15 złotych - uczciwy deal.

Real

 

Kiedy ostatnio, z moją lubą wybraliśmy się do pobliskiego hipermarketu, szliśmy tam z zamiarem kupna bułek. A wyszliśmy ze "Skyfall`em" oraz "Django", a zastanawialiśmy się, czy jeszcze nie zgarnąć przy okazji "Prometeusza" i "Epoki Lodowcowej 4". Świetna promocja, przez którą moja dusza oszczędnisia załkała ze szczęścia, a z oczu leciały mi łzy - kup jeden tytuł za 19.99, drugi dostaniesz gratis. I tak o to zgarnąć można takie właśnie filmy jak "Django", Skyfall", "Prometeusz", Epoka Lodowcowa 4", "Szklana Pułapka 5", "Strażnicy Zielonego Królestwa", "Strażnicy Marzeń" czy "Facetów w Czerni 3".

Werdykt: Dycha za Django, dycha za Skyfall... Orgazm dla Sknerusa McKwacza.

I to by było na tyle. 9 filmów za 85 złotych, i to jakich filmów! Wcale nie trzeba wydawać kroci na swoje hobby, dzięki Bogu. Za miesiąc (o ile coś wpadnie) część kolejna z mych promocyjnych łowów.